Działania strażaków polegały głównie na pompowaniu wody z zalanych posesji, piwnic, parkingów, udrożnianiu zatkanych przepustów oraz usuwaniu powalonych drzew i gałęzi.
To nie jest dobry tydzień na Podkarpaciu. Kolejne dni przyniosły ulewne deszcze i burze. Na szczęście to nie były gwałtowne zjawiska. Dopiero nagła burza w piątek 19 czerwca przyniosła najwięcej szkód. W regionie doszło do lokalnych podtopień. Najwięcej w rejonie Rzeszowia i powiatu rzeszowskiego, a także sąsiedniej Kolbuszowej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: